Tematyka monet
Polska Reprezentacja Olimpijska Soczi 2014
Reprezentacja Polski uczestniczyła we wszystkich dotychczasowych
zimowych igrzyskach olimpijskich. Zadebiutowała
w roku 1924 w Chamonix, ale skromna, ledwie siedmioosobowa
ekipa nie odniosła tam sukcesu. Zresztą – niewiele
brakowało by w zawodach nie wystartowała. Na miejsce
dotarła w ostatniej chwili, a na ceremonii otwarcia igrzysk
w rolę chorążego z konieczności wcielił się… jeden
z dziennikarzy.
W okresie międzywojennym na olimpijskich arenach biało-
-czerwoni nie odnieśli większych sukcesów, choć w ich
szeregach występowali tak znakomici zawodnicy jak np.
Stanisław Marusarz czy Bronisław Czech. Na pierwszą
medalową zdobycz czekaliśmy aż do roku 1956, kiedy to
w Cortina d’Ampezzo po brąz w kombinacji norweskiej
sięgnął Franciszek Gąsienica Groń. Kolejne igrzyska,
w Squaw Valley (1960), przyniosły nam dwa medale
łyżwiarek szybkich: srebrny Elwiry Seroczyńskiej i brązowy
Heleny Pilejczyk. Potem nastąpiła trwająca dwanaście lat
przerwa, choć i w Innsbrucku (1964), i w Grenoble (1968)
mieliśmy niezłych biegaczy i skoczków narciarskich,
alpejczyków, hokeistów, łyżwiarzy, saneczkarzy czy
biathlonistów. I wreszcie – rok 1972 i Sapporo. Włączony
w ostatniej chwili do reprezentacji Wojciech Fortuna
po rekordowym skoku (111 m) wywalczył tam dla Polski
historyczny, pierwszy złoty medal.
Niestety, na kolejną olimpijską zdobycz przyszło nam
czekać aż… 30 lat, do czasu gdy w Salt Lake City Adam
Małysz, w odstępie zaledwie trzech dni, „wyskakał”
najpierw brązowy (na mniejszym obiekcie), a potem
srebrny medal (na skoczni dużej). Potem było już tylko
lepiej. W Turynie (2006) biathlonista Tomasz Sikora zdobył
srebrny, a biegaczka narciarska – Justyna Kowalczyk –
brązowy medal.
Jeszcze bardziej udane, wręcz znakomite, były igrzyska
w Vancouver w roku 2010.
Z Kanady biało-czerwoni przywieźli aż sześć (!) medali.
Sama Justyna Kowalczyk zdobyła po jednym każdego
koloru. Adam Małysz był dwukrotnie „srebrny”, a zdobycz
uzupełnił brązowy krążek drużyny łyżwiarek.
W rosyjskim Soczi, które w dniach 7–23 lutego 2014 r.
będzie gospodarzem najbliższych, już XXII zimowych
igrzysk, o powtórkę z Vancouver będzie bardzo trudno, ale
wyniki z poprzedniego sezonu pozwalają na umiarkowany
optymizm. Do boju biało-czerwoni!
Polski Komitet Olimpijski