Reprezentanci Polski uczestniczyli we wszystkich zimowych igrzyskach olimpijskich – od Chamonix (1924) po Soczi (2014). Potęgą w sportach zimowych nigdy jednak nie byliśmy – dość przypomnieć, że do roku 1998 nasi reprezentanci zdobyli tylko cztery medale. Potem było już lepiej – z Salt Lake City (2002) i Turynu (2006) przywieźli po dwa, zaś z Vancouver (2010) i Soczi (2014) po sześć olimpijskich krążków. Szczególnie udany był start w Rosji, gdzie biało-czerwoni wywalczyli aż cztery złote medale oraz po jednym srebrnym i brązowym. Po najcenniejsze trofea sięgnęli: Kamil Stoch (zwyciężył dwukrotnie, na obu skoczniach), Zbigniew Bródka (w biegu łyżwiarskim na 1500 m) oraz Justyna Kowalczyk (w biegu narciarskim na 10 km techniką klasyczną).

Właśnie do sukcesów sprzed czterech lat nawiązują dwie okolicznościowe monety emitowane przez Narodowy Bank Polski w 2018 roku.

Złota moneta przedstawia sylwetkę zawodnika na rozbiegu skoczni olimpijskiej. Obok umieszczono logo Polskiego Komitetu Olimpijskiego, a na obwodzie napis „Polska Reprezentacja Olimpijska Pyeong- Chang 2018”. Na awersie widnieją: godło państwowe, napis „Rzeczpospolita Polska” oraz określenie nominału, w tle zaś płatki śniegu.

Na srebrnej monecie oprócz logo PKOl i słów „Polska Reprezentacja Olimpijska Pyeong- Chang 2018” zobaczymy wizerunek drużyny łyżwiarzy szybkich. W Soczi nasze zawodniczki zdobyły srebrny medal, a mężczyźni − brązowy. Na drugiej stronie monety umieszczono napis „Rzeczpospolita Polska”, godło państwowe, nominał oraz zarys skoczni olimpijskich w PyeongChang.

W XXIII Zimowych Igrzyskach Olimpijskich nasza reprezentacja chciałaby osiągnąć podobne wyniki jak cztery lata wcześniej. Wszyscy wiemy, że o podobny sukces na pewno nie będzie łatwo. Sport bywa jednak nieprzewidywalny…

Polski Komitet Olimpijski

Numizmaty powiązane z artykułem