Tematyka monet

Szwoleżer Gwardii Cesarza Napoleona I

Na początku XIX wieku losy żołnierza polskiego splotły się z dziejami napoleońskiej Francji. Polacy łączyli z Napoleonem nadzieje na odzyskanie niepodległości i w przyłączeniu się do jego działań militarnych widzieli jedyną szansę realizacji tych planów. Właśnie na fali takich nastrojów doszło do powstania wyjątkowej formacji - 1. Polskiego Pułku Szwoleżerów Gwardii Cesarskiej (Regiment de Chevau-Légers Polonais de la Garde Imperiale), jednostki złożonej z Polaków, ale wchodzącej w skład armii napoleońskiej, opłacanej ze skarbu cesarskiego. Dekret o utworzeniu pułku Napoleon wydał 6 kwietnia 1807 roku w Finckenstein (Kamieniec Suski). Na miejsce formowania oddziału i jego pierwszych ćwiczeń wyznaczono Warszawę. Pułk miał być jednostką elitarną - przyjmowano ochotników pochodzących głównie ze szlachty, którzy w umundurowanie, broń i konie musieli zaopatrzyć się na swój koszt. Dowódcą mianowano pułkownika Wincentego Krasińskiego, jego zastępcami zostali oficerowie francuscy. Zgodnie z dekretem cesarskim pułk liczył 51 oficerów i 976 szeregowych. Pierwsza kompania była gotowa do wymarszu do Francji w czerwcu 1807 roku. Jej defilada wzbudziła w Warszawie entuzjazm, zwłaszcza, że szwoleżerowie wyróżniali się swym umundurowaniem, wzorowanym na mundurach Kawalerii Narodowej z czasów króla Stanisława Augusta. Doskonale dobrane barwy ich ubioru powodowały, że szwoleżerowie budzili zachwyt wszędzie, gdzie tylko się pojawili, a szczególne wrażenie wywierali na damach.

Pułk był wysyłany partiami do Francji, a po wybuchu wojny francusko-hiszpańskiej 6 czerwca 1808 roku szwoleżerowie rozpoczęli służbę bojową w Hiszpanii, którą przyszło im odbywać w niezwykle trudnych warunkach.

Do legendy przeszła bitwa na przełęczy Somosierra w dniu 30 listopada 1808 roku - szwoleżerowie poprowadzeni do ataku przez Jana Leona Kozietulskiego dokonali rzeczy niezwykłej - w ciągu 8 minut, pod ciągłym ostrzałem artyleryjskim przebyli 2,5 kilometra górskiej drogi przegrodzonej czterema bateriami armat. Obrońcy pierzchli ogarnięci trwogą, otwierając drogę Napoleonowi na Madryt. Z około dwustu szwoleżerów biorących udział w szarży poległo osiemnastu, a trzydziestu dziewięciu zostało rannych.

W następnych latach pułk bił się na wszystkich frontach europejskich, uczestnicząc w czterdziestu pięciu bitwach i większych potyczkach w kampaniach: hiszpańskiej (1808), austriackiej (1809), rosyjskiej (1812), saskiej (1813) i francuskiej (1814). Lekkokonni zasłużenie słynęli z waleczności i niesłychanej odwagi. Dzięki swemu charakterystycznemu umundurowaniu rozpoznawani byli przez wszystkich żołnierzy przeciwnika, którzy, jeśli tylko mogli, unikali starcia z polskim pułkiem gwardii. Nawet Kozacy, budzący grozę wśród żołnierzy Wielkiej Armii, woleli schodzić im z drogi.

W listopadzie 1809 roku na mocy rozkazu cesarskiego szwoleżerowie zostali uzbrojeni w lance. Od tego czasu formację oficjalnie nazywano Pułkiem Szwoleżerów-Lansjerów Gwardii, a polscy lekkokonni stali się mistrzami we władaniu tą bronią.

Jednym z głównych zadań szwoleżerów - poza bezpośrednim udziałem w walce - była ochrona osoby cesarza. Codziennie wystawiali szwadron służbowy, który pełnił całodobowa służbę eskortową lub wartowniczą. To im Napoleon zawdzięczał trzykrotne ocalenie w kampanii rosyjskiej 1812 roku i podczas walk we Francji w 1814 roku.

Po klęsce Napoleona i kapitulacji Paryża, bronionego także przez szwoleżerów, pułk powrócił do kraju i wkroczył 8 września 1814 roku do Warszawy. Jednostkę ostatecznie rozwiązano 16 lutego 1815 roku.

Ostatnim akordem epopei napoleońskiej była jednak służba szwoleżerów w ochotniczym Szwadronie Elby, towarzyszącym Napoleonowi na wygnaniu. Właśnie oni stanowili zalążek nowej armii cesarskiej, przy pomocy której Napoleon próbował odzyskać władzę. Kres marzeniom położyła klęska pod Waterloo 18 czerwca 1815 roku.

Szwoleżerowie zapisali się w historii Polski jako nieustraszeni, wierni do końca, najwaleczniejsi z walecznych, a jednocześnie szykowni i pełni fantazji.

W czasach II Rzeczypospolitej tradycję 1. Polskiego Pułku Szwoleżerów Gwardii Cesarskiej kontynuował 1. Pułk Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego.

Witold Głębowicz
Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie