Tematyka monet
Stanisław Sojczyński „Warszyc”
Stanisław Sojczyński „Warszyc” urodził się 30 marca
1910 r. w Rzejowicach. Przed wojną pracował jako
nauczyciel języka polskiego. W czasie II wojny światowej
był oficerem Służby Zwycięstwu Polski, Związku
Walki Zbrojnej oraz Armii Krajowej, zasłynął brawurową
akcją ataku w nocy z 7 na 8 sierpnia 1943 r. na
niemieckie więzienie w Radomsku. Dowodzeni przez
niego żołnierze uwolnili ok. 50 osób: ponad 40 Polaków
i 11 Żydów, wycofując się bez strat. Za odwagę
ówczesny porucznik „Wojnar” został odznaczony
Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari.
W częstochowskim Inspektoracie AK sprawnie
dowodził zorganizowanym przez siebie oddziałem
partyzanckim. Brał udział w akcji „Burza”, stojąc na
czele I batalionu 27. pułku piechoty AK.
Oddziałom Sojczyńskiego nie udało się dotrzeć
z pomocą dla walczącej Warszawy. W grudniu 1944 r.
brał udział w ochronie brytyjskiej misji wojskowej
„Freston” na terenie okupowanej Polski. Celem akcji
było zebranie dla rządu Wielkiej Brytanii informacji
o sytuacji w naszym kraju, szczególnie na temat polskiego
podziemia oraz stosunku do niego Armii Czerwonej.
W obronie misji dowodzony przez „Warszyca”
batalion „Manewr” stoczył 1 stycznia 1945 r. ciężki bój
z Niemcami w okolicach Katarzynowa. W styczniu 1945 r.
Sojczyński został awansowany na stopień kapitana.
„Warszyc” nie złożył broni przed sowieckim okupantem.
3 maja 1945 r. odtworzył organizację. Jej zadaniem była
przede wszystkim obrona Polaków przed terrorem i likwidacja
kolaborantów. Teraz wojsko Sojczyńskiego, który
przyjął pseudonim „Warszyc”, działało pod nazwą Konspiracyjne
Wojsko Polskie o kryptonimie „Lasy” i „Bory”.
Liczyło ok. 4 tysięcy żołnierzy; najwięcej członków miało
na terenie regionów łódzkiego i kieleckiego, ale działało
także w śląskim i poznańskim. Oddziały KWP przeprowadziły
wiele spektakularnych akcji przeciwko placówkom
MO i UB oraz miejscowym konfidentom.
12 sierpnia 1945 r. kpt. Sojczyński w liście otwartym do
płk. Jana Mazurkiewicza ps. „Radosław” uznał jego apel
o wychodzenie z konspiracji za zdradę i nawoływał do
dalszej walki przeciwko komunistom. „Warszyc” liczył na
wybuch III wojny światowej, a w kraju na sukces Polskiego
Stronnictwa Ludowego w prawdziwie wolnych, zagwarantowanych
podczas konferencji wielkiej trójki wyborach.
W nocy z 19 na 20 kwietnia 1946 r. Sojczyński powtórzył
akcję z czasów okupacji niemieckiej. Około 170 partyzantów
dowodzonych przez Jana Rogulkę ps. „Grot” zaatakowało
Radomsko.
Z miejscowego
więzienia
Powiatowego Urzędu
Bezpieczeństwa Publicznego uwolniono 57 aresztowanych.
Nie udało się odnaleźć wszystkich przeznaczonych
do likwidacji członków Polskiej Partii Robotniczej,
na których dowództwo KWP wydało wyroki
śmierci. Podczas odwrotu partyzanci rozbili trzykrotnie
liczniejszy oddział Korpusu Bezpieczeństwa
Wewnętrznego. Wtedy komuniści poprzysięgli zemstę.
Gehenna „Warszyca” rozpoczęła się 27 czerwca 1946 r.
po jego aresztowaniu wskutek donosu byłego członka
organizacji, który podjął współpracę z bezpieką. Proces
Sojczyńskiego i innych członków KWP w dniach
9–17 grudnia 1946 r. przed Wojskowym Sądem Rejonowym
w Łodzi był tylko zatwierdzeniem wyroku, który
zapadł w partyjno-ubeckich gabinetach.
Stanisław Sojczyński został zamordowany 19 lutego
1947 r. w Łodzi, trzy dni przed ogłoszeniem amnestii.
Nie wiadomo, gdzie został pochowany.
Tadeusz Płużański